wesolego jajka:D

najlepszego:D

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grzesiek dnia Śro 23:40, 19 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

-Przestan! - powiedziala. - Pusc mnie! Przestan...

-Powtorz to, patrzac mi w oczy... Wiesz, ze [link widoczny dla zalogowanych]
nie mozesz... Kiedy jednak zwrocila ku niemu twarz, schylil glowe i mocno pocalowal ja w

usta. Popchnal ja lekko do tylu. Jeknal i zaczal piescic jej piersi. Krzyknela. Cofnal sie odrobine i wtedy zobaczyla wyraz pozadania i triumfu na jego twarzy. Wykrecil jej ramie do tylu i przegial ja nad biurkiem, napierajac calym cialem tak, ze jego erekcja ocierala sie o jej krocze. Jednym szarpnieciem rozerwal bluzke. Zadrzala, czujac jego dlpedicure ursynowna skorze, na swojej piersi.

-Nic nie mow... Przestan sie opierac... Kochanie, przestan...

Chwycil reke, ktora usilowala go odepchnac. Uniosl ja i posadzil na blacie

biurka. Wsunal reke pod spodnice, wdarl sie miedzy jej uda i przycisnal ja do siebie. Zlapal ja za wlosy, odchylil glowe do tylu. Krzyknela znowu, lecz pedicure ursynowprzywarl ustami do jej warg i rozdzielil je jezykiem.

Byl bardzo silny i poruszal sie szybko. Nie wahal sie ani chwili, jakby mysl, ze ona moze nie zyczyc sobie tych pieszczot, nawet nie postala mu w glowie. Gini wciaz probowala uwolnic rece, ktore teraz uwiezione byly miedzy ich cialami. Bolesnie gniotl ustami jej wargi i bol byl tym wiekszy, im bardziej walczyla. Nagle rozluznila wszystkie miesnie i natychmiast poczula jego reakcje.

-Tak... - szepnal. - Tak, kochanie, tak...

Zaczal goraczkowo calowac jej szyje. Gini [link widoczny dla zalogowanych]
wreszcie oswobodzila rece i czekala

w napieciu. Kiedy podniesie glowe, pomyslala.

Post został pochwalony 0 razy